Znajomość lektur to jeden z elementów, bez których trudno sobie wyobrazić podchodzenie do matury z języka polskiego. Co więcej, nie chodzi tylko o rozeznanie w treści poszczególnych tytułów, ale też umiejętność spojrzenia na nie całościowo.
Żaden utwór nie powstaje w oderwaniu od epoki, w której został napisany. Niektóre stają się wręcz manifestem swoich czasów, eksploatują motywy literackie, które w danym okresie miały szczególne znaczenie, wpisując się w poglądy filozoficzne i założenia artystyczne, a także w wydarzenia historyczne. Inne utwory sięgają po prostu po utrwalone archetypy, szukając dla nich nowych interpretacji i nowych form. Niezależnie od przygotowań do egzaminu dojrzałości, tropienie takich motywów nie tylko w literaturze, ale w kulturze i sztuce w ogóle może być fascynującą przygodą.
W szkole uczymy się ich porównywania i wyciągania na tej podstawie wniosków, wyostrzając swój zmysł obserwacji i szlifując umiejętność samodzielnego myślenia. To baza, na której można potem z powodzeniem budować, kiedy nadejdą kolejne etapy edukacji, a potem kariery zawodowej. Odkrywanie, jak wiele form mogą przyjąć poszczególne literackie motywy, to inspirujące doświadczenie, rozszerzające orientację w kulturze i podstawy wiedzy ogólnej, a do tego powinien aspirować każdy wykształcony człowiek.